To już trzecia edycja warsztatów z tworzenia archiwum cyfrowego. Popularność tych zajęć i przekrój Uczestników świadczą o tym, że z chaosem miewamy kłopot wszyscy – zawodowcy i amatorzy – a potrzeba jego ujarzmienia jest duża. Niezależnie od tego, czy chodzi o zdjęcia rodzinne, czy o archiwum zawodowego fotografa, zasady są te same. Jedni spędzą jednak na katalogowaniu miesiące, a inni już po kilku tygodniach będą mogli cieszyć się własnym katalogiem z wyszukiwarką.
Ponownie sprawdziła się formuła kameralnych spotkań przy stole w pracowni wykładowcy. W przerwach – fascynujące rozmowy o książkach, botanice i gotowaniu. Był nawet mały oddech na polanie przed pracownią. Największe wzięcie miało tym razem pieczone rano ciasto drożdżowe, tym razem z wiśniami i kruszonką orkiszową.
Kolejne warsztaty:
Fotokulinaria
Fotoedycja
Makrofotografia
Architektura
Archiwum