Jestem chora. Proszę mnie nie żałować, gdyż mam to na własne życzenie. I choć stan jest jednoznacznie wskazujący na nieuleczalność, to ja się cieszę. Choroba zajęła już nie tylko mózg, ale i serce…
Archiwa tagu: piotr chara
To była poezja jesiennego nieba!
Mimo pewnych obaw o nieprzewidywalność świata przyrody zaprosiłem Uczestników na mokradła Odry i Warty w nadziei, że dane im będzie poczuć emocjonalny dreszcz uczestnictwa w jednym z najwspanialszych misteriów świata przyrody – w zlotowisku żurawi. Czytaj więcej
Warsztaty – jak było? Sarbinowo, 8-10 czerwca 2012
Było super, hiperfajnie, odlotowo – chociaż ptaki wcale nie odlatywały, tylko czekały na nas.
I z tego czekania zasypia na stojąco brodziec krwawodzioby. Czytaj więcej
Kadry marzeń – Sarbinowo, 8-10 czerwca 2012
Już samym faktem przyjazdu w piątek 8 czerwca (dzień otwarcia Euro 2012 i mecz polskiej reprezentacji) Uczestnicy wykazali swoją determinację. Potwierdzała się ona w trakcie zajęć.
Jak to w marcowym czasie bywa.
Wiosenna aura ostatniej dekady marca wprawiała nas skutecznie w iście sielankowy nastrój. Czuć było świeży oddech ziemi i wiosenną aktywność wszelakiego życia, zwłaszcza wszechobecną podnietę związaną z najważniejszą życiową misją – prokreacją. Czytaj więcej
Przed obliczem najwyższego majestatu. Górzyca, 10 – 12 lutego 2012
Paradoksy przyrody w Górzycy, 3 – 5 lutego 2012
Fotopolowanie na zwierzęta drapieżne w Górzycy, 27-29 sytcznia 2012
W tym roku zima zawitała do nas wyjątkowo późno. Zwierzątka, te duże i te małe, te skrzydlate i te rude, nie narzekały do tej pory na brak jedzonka. Ale Matka Natura wiedziała, że w ostatni weekend stycznia zjeżdża nad Bagna Warciańskie kompania miłośników przyrody i fotografii. Przywitała nas trzaskającym mrozem, a wraz z nim zwierzętami chętnymi do pozowania. Szczególne chętne okazały się czaple siwe (na zdjęciach te siwe) oraz białe (na zdjęciach te białe).
Fotografowanie zwierząt wodnych na żerowiskach – Górzyca, 3 – 5 czerwca 2011
Wyborną pożywką dla duszy mej był entuzjazm „moich studentów” ostatnich warsztatów Akademii Nikona. Widziałem na Ich twarzach udzielającą się radość obcowania z autentycznym pięknem! Zwłaszcza, że pochodziło ono z własnej fotograficznej kompozycji wyłowionej ze świata przyrody.
Fotografowanie tokujących ptaków wodnych – Kostrzyn nad Odrą, 15-17 kwietnia 2011
To był balet! Budząca się do życia przyroda w urodzie swego odwiecznego wiosennego uniesienia nie może być obojętną. Pośród magicznej aury delikatnej mgiełki i bajecznych barw świtu tańczyły ptaki. Na wodzie z wielką gracją czyniły to perkozy dwuczube, wśród zarośli przemykały niezwykle barwne zauszniki, tańcem urzekały gągoły, krakwy, czernice i cyranki. Zaś na rozległych podmokłych łąkach posilały się bociany białe, niosąc co jakiś czas budulec na zakładane właśnie gniazdo. Tyle niezwykle pięknych i barwnych stworzeń uwiecznili na swych zdjęciach Uczestnicy Akademii Nikona.