Dwukrotnie szykowałem się do wielkiej fotograficznej przygody, pieczołowicie pakując niezbędny sprzęt – w tym lśniący nowością D700 i mój wysłużony D200. Jednak na drodze do przygotowywanej z wielkim entuzjazmem przez Akademię Nikona fotoekspedycji stanął dymiący islandzki wulkan. Udało się nam ostatecznie wyruszyć do Azji (choć w nieco zmienionym składzie) kilka dni po otwarciu europejskiej przestrzeni powietrznej. Towarzyszyły nam wielkie emocje i oczekiwania. To nie była zwyczajna podróż. W tej niezwykłej fotograficznej ekspedycji po zakamarkach tajemnej wiedzy prowadził nas Tomasz Tomaszewski – jedna z najwspanialszych postaci i twórców polskiej fotografii.