Ale odlot! 😀 Takie określenia cisnęły się na usta wszystkim, którzy brali udział w warsztatach fotografii lotniczej, które odbyły się w Łasku na początku marca!
Warsztaty rozpoczęły się od wprowadzenia uczestników w tajniki fotografowania obiektów w ruchu i przedstawienia zasad obowiązujących na terenie bazy lotniczej.
Uczestnicy warsztatów Akademii Nikona mają wstęp tam, gdzie zwykły śmiertelnik może tylko pomarzyć 😉
Każdy dzień zaczyna się od dokładnego przestudiowania pogody na najbliższe godziny.
Po odprawie pogodowej przyszedł czas na to, żeby stanąć oko w oko z, Panie i Panowie, „eFem Szesnastym”! 😀
Nasi fotografowie od razu zabrali się do pracy!
Spotkanie oko w dziób 😉
Nasi warsztatowicze wejdą wszędzie po to, by zrobić dobrą klatkę! 🙂
Po wyjciu z hangaru mieliśmy przedsmak tego, co nas czeka za parę chwil… 🙂
Kolejnym punktem programu było oglądanie zabytkowych eksponatów.
Po zwiedzaniu zabytkowych maszyn udaliśmy się do symulatora katapulty. Ochotnicy mogli przekonać się na własnej skórze jakie czynności i w jakiej kolejności musi wykonać pilot w sytuacjach awaryjnych.
Był też czas na to, żeby dowiedzieć się z czego składa się kompletny strój pilota.
Po zwiedzaniu bazy przeszliśmy w okolice pasa startowego. Ustawiliśmy się tak, żeby nikt nikomu nie przeszkadzał i czekaliśmy w napięciu. Usłyszeliśmy odgłos odrzutowego silnika wkręcającego się na wysokie obroty…
…i po chwili pierwszy myśliwiec wzbił się w powietrze!
Poza żołnierzami w bazie lotniczej służą również ptaki drapieżne. Ich zadaniem jest ni mniej, ni więcej przepędzanie ptasich kuzynów, którzy mogą stanowić zagrożenie dla startujących samolotów.
Dziękujemy wszystkim za przybycie i zapraszamy na kursy i warsztaty znajdujące się w ofercie Akademii Nikona!
Już niedługo: Warsztaty reportażu ślubnego! Szczegóły tutaj
Nie pamiętam takiego dnia w Łasku, żeby od rana był taki ruch w foto-interesie… a Siły Powietrzne ogłosiły dla członków Akademii Nikona konkurs o najlepsze zdjęcia z warsztatów fotografii lotniczej. Zwycięzcy dostaną nagrodę w postaci wejściówek na Air Show w Radomiu. Jest więc o co walczyć 🙂 Sławek hesja Krajniewski